niedziela, 23 września 2007
Stare fotografie naszych mam i babć bez kłopotu pozwalają określić porę roku, gdy brały ślub. Widzimy je z naręczem bzu — wiosna, bukietem róż — lato. Dzisiaj bez względu na porę roku możemy mieć wiązankę z konwalii albo storczyków, w środku zimy możemy zapragnąć stokrotek i tulipanów. Możliwości są zaskakujące, ogrodnicy prześcigają się w propozycjach całkowicie lekceważąc sezonowość. Współczesna moda, korzystając z tego niewiarygodnego bogactwa zręcznie manewruje formą i środkami, aby wyczarować coraz to nowsze kompozycje. Daleko odeszliśmy od wzorca — bukiet z jednego rodzaju kwiatów, które właśnie kwitną w ogrodzie.
0 komentarze:
Prześlij komentarz